Jak nie promować spódnic dla mężczyzn
Przykład z Linkpolonia i dyskusja
Super to będzie jak zaczniesz uważać na ortografię oczko
Co do butów strikemaster to jak pisałem - wziąłem co miałem pod ręką. Nie miałem Koncepcji ubioru, chciałem to zrobić więc wziąłem co było. Jednakże nie były to żadne kozaki z obcasem tylko też tak jak pisałem zwykły płaski but. Generalnie w sumie wygląda jak męski. Różni się tylko tym,że jest wysoki. Moja luba jest wysoka osobą i rzadko wkłada coś na obcasie, bo wtedy to już łuuuu...
Na drugi dzień miałem więcej czasu , aby pomyśleć i już wystąpiłem w swoich glanach i uważam,że to był strzał w dychę. Glany + skarpety opuszczone to jest to.

Zresztą ja nie przywiązuje wagi specjalnej do tamtego tematu. Kilka osób, w tym panie, w większości za granicą. Co one mogą zwojować?
Jak sami nie zwojujemy to nikt nam nie pomoże.

Chciałem jeszcze dodać,że spódnica jest u mnie nowością i póki co rzadko zdarza mi się ją ubierać. Mam tylko jedna, którą dała mi luba bo była jej za duża i tak do końca to nie jest to co by mi się podobało, ale kto wie... może kiedyś coś się kupi. Sprzwdza się przy pracy przy kompie i dla mnie to bardzo dużo, bo najwięcej czasu przy nim spędzam.

PS> strikemaster - gratuluję córki. Bardzo ładna kobieta. pozdrów ją od nas wszystkich.


  PRZEJDŹ NA FORUM