Jak nie promować spódnic dla mężczyzn
Przykład z Linkpolonia i dyskusja
Obserwuję ten wątek od dawna (zacząłem mniej więcej kilka dni po powstaniu):

http://www.linkpolonia.com/forums/post/33239/JacyFacecinaskrecaCzyfacetwspodnicytojestto.aspx

Początkowo wydawało mi się, że służy on wyłącznie jako trochę żartobliwy a trochę złośliwy sposób wyżycia się użytkowniczek "chcecie, żebyśmy chodziły w spódnicach, sami sobie w nich chodźcie". Dalej zresztą uważam, że jest to główny cel prowadzenia tego tematu, chociaż przy okazji była szansa załatwienia dealu, niech kobiety sobie w spodniach chodzą (tym bardziej, że nie mam zamiaru nikomu niczego zabraniać), a w zamian za to pomogą nam ze spódnicami dla mężczyzn, co też zaczęły robić. Pojawił się jednak problem, zamiast zabrać sie za logiczne argumenty i promocję męskich spódnic (argumenty o zdrowiu, wygodzie, historii), na forum wpadł Znamtemat, a zaraz po nim Piotruś. Ładnie udało Wam się temat załatwić, zamiast rozmawiać o kiltach, sarongach, czy nawet zwykłych spódnicach dla mężczyzn, jak proponuje PauloOp, pokazujecie rajstopki i szpileczki. Na pewno, jutro lecę z kumplami kupić sobie gustowne kozaczki na szpilach. lol Teraz zamiast rozmawiać o mężczyznach w spódnicach, porozmawiacie sobie o trochę innych dziewczynach. Chcieliście to macie. Nie wiedziałem, że można w tak prosty sposób połączyć w jedną całość Scottish Games i gości przemykających nocą w damskim obuwiu. zaskoczony

Masz moje szczere gratulacje, Pospieszalski by tego lepiej nie zrobił. I Piotruś też ma, przekaż mu, że go podziwiam, nie przypuszczałem nawet, ze z pozoru wygraną dyskusję można tak skutecznie załatwić.

Dlatego przedstawiam ten wątek jako przykład, jak się tego nie robi. A jak powinno się robić, mam na blogu materiały Utilikilts z amerykańskich i europejskich stacji TV, pokazali kilty w wiadomościach w kilku dużych amerykańskich, kanadyjskich stacjach. Kilty, dla mężczyzn i bez żadnych szpilek!!!
Autorzy tych programów nawet uciekali się do wciskania kitu, że kilt to nie spódniczka, żeby tylko zachęcić, bo nie wszyscy wiedzą, że istnieją spódniczki dla mężczyzn, a o kiltach wiedzą prawie wszyscy.

Mam też jeszcze jedną propozycję, przydałby się jeszcze jeden blog, niedługi, taki na którym będą podstawowe argumenty, że spódnica jest zdrowa, wygodna i może być tradycyjnie męska, do tego linki do blogów, mojego, Znamtemat, Leszlonga, na fora i może jeszcze kiltmen do kompletu, żeby było widać, że za granicą też w tej sprawie działają. Mój blog kompleksowo omawia temat, ale przez to jest zbyt długi i nie wszystkim się chce czytać, a ja drugiego blogu zakładać nie będę i tak jestem wszędzie, jak jakiś Wszechmogący.. oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM